Stepanek i jego rodzina pochodzą z Ukrainy, a obecnie mieszkają w Krakowie. Rodzice przyjechali do Polski po ratunek dla swojego dziecka. Tutaj  mogą liczyć na kompleksową pomoc lekarzy, rehabilitantów i pedagogów. 

Chłopczyk jest całkowicie zdany na bliskich. Nie chodzi, nie siedzi, nie przewraca się na bok, nie raczkuje, nie mówi. Ma założoną gastrostomię i jest karmiony dojelitowo. Choruje na  ciężką i rzadką chorobę genetyczną -  hipoplazję mostowo-móżdżkową. Stepan ma siostrę i kochających rodziców. Mieszka w Krakowie w dwupokojowym mieszkaniu, niestety na drugim piętrze, a więc rodzice muszą wnosić dziecko po schodach. 

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!

Tata jedynym żywicielem rodziny

Tata Stepanka jest architektem. Znalazł pracę w zawodzie, jednak nie zarabia na tyle, aby pokryć koszty opieki nad dzieckiem. A jest jedynym żywicielem rodziny. Musi uzupełnić też wykształcenie, ze względu na inne realia i przepisy w branży. Mama z kolei nie może iść do pracy, bo opiekuje się Stepanem, który jest w ciężkim stanie klinicznym i zdrową Emmą, która ma zaledwie roczek. Nie ma więc dostępu do rynku pracy, a w kraju może przebywać tylko dlatego, że jest żoną swojego męża.  

Luka prawna pozbawia mamę świadczeń

Adnotacja na karcie pobytu „brak dostępu do rynku pracy” niesie ze sobą kolejne skutki. Mama nie otrzymała prawa do świadczenia pielęgnacyjnego (1580 zł), które należy się osobie, rezygnującej z pracy z powodu opieki nad chorym członkiem rodziny. Nie ma też świadczenia rodzicielskiego. Polskie prawo nie przewidziało takiej sytuacji względem obcokrajowców. Rodzice chłopca są poszkodowani z powodu luki prawnej. 

Wykorzystują stypendialną szansę

Widząc w jakiej sytuacji znalazła się rodzina Stepana, przyjęliśmy ich do Programu Pomocy Dzieciom. Dofinansowaliśmy podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Tata chłopca ma pomysł na siebie. Chce rozwijać kompetencje w technologii parametrycznego modelowania informacji o budynku (BIM). Zapewniliśmy pomoc prawną w sprawie przyznania świadczenia pielęgnacyjnego. Rodzina otrzymywała comiesięczne stypendium, by mieć środki na życie. W efekcie udziału w Programie Pomocy Dzieciom tata zdobył lepiej płatną pracę. Gdy najmłodsze dziecko poszło do przedszkola również mama podjęła się zatrudnienia. Od 2022 roku rodzina jest absolwentem Programu. 

Czytaj o Stepanie:

• w aktualnościach: Stepan z Ukrainy stypendystą SPES | Andrii chwycił wiatr w żagle
• na rosyjskojęzycznym portalu LIDERO News: Mała historia wielkich prób Stepana i jego rodziny w Polsce

Co już zrobiliśmy